Jak nie czytać książek po angielsku – anty-porady

 

Chcę Tobie pokazać jak nie czytać książek po angielsku . O błędach, które i Ty i ja popełniamy czytając i jak sprawić, że następnym razem zaczniesz czytać książkę z przyjemnością.

 

Czytanie książek po angielsku to nie bułka z masłem (piece of cake). To jest jakiś wysiłek. Który musisz podjąć. Z czasem może być rzeczywiście relaksujący, ale dopiero z czasem.

Zanim zacznę opowiadać o tym, jakie są sposoby na ułatwienie sobie czytania książek po angielsku, a jest ich sporo i na pewno każdy znajdzie coś dla siebie, chcę Tobie pokazać jak nie czytać książek po angielsku .

 

every cloud has a silver lining 

nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło

 

O czym będę tu pisać? O błędach, które i Ty i ja popełniamy czytając książki po angielsku. Te drobne rzeczy utrudniają nam polubienie czytania i skutecznie nas zniechęcają, żeby nie powiedzieć, że odrzucają nas od tej czynności.

W życiu masz pewnie wystarczająco pod górkę, żeby jeszcze dokładać sobie kolejnych trudności. Zatem tym wpisem zdejmę z Ciebie trochę ciężaru i może spowoduję, że kiedy następnym razem zaczniesz czytać książkę po angielsku, zrobisz to z przyjemnością.

Jak zauważysz wpis jest okraszony ciekawymi idiomami. Stanowią one pewnego rodzaju podsumowanie każdego z punktów, refleksję.

all the best,

Ela

 

Zaczynaj czytać książkę po angielsku i myśl jednocześnie o 100 innych rzeczach.

Do czytania po angielsku potrzebujesz skupienia. Niestety to nie język polski. Ten kwadrans, czy pól godziny powinny być czasem wytchnienia. Czytając powinnaś/ieneś wejść w świat książki, być razem z jej bohaterami, przeżywać ich historie.

Powiesz, że się nie da, bo troski codzienności tak bardzo tłoczą się w głowie? Jest taka teoria, że dopiero dystansując się od problemu, odkładając do późniejszego rozważenia może przyjść tobie do głowy świeży i właściwy sposób jego rozwiązania.

make haste slowly 

śpiesz się powoli 

 

Zanim zaczniesz czytać weź ze sobą telefon komórkowy.

Wiem, jestem mało oryginalna, ale to naprawdę ból naszych czasów. Nie możemy (ja też niestety) oderwać się od mediów społecznościowych i internetu.

Tylko pomyśl, jak możesz wiedzieć, o czym czytasz i rozumieć angielskie słówka, kiedy co minutę masz powiadomienie o nowym sms-sie czy emailu? Toż to nawet po polsku nie da się wciągnąć w lekturę a co dopiero po angielsku.

Zaczynając czytać książkę po angielsku wycisz telefon i połóż go tak, żebyś ręką nie mogła, mógł po niego sięgnąć.

out of sight, out of mind

co z oczu, to z serca

 

Czytaj książkę po angielsku przy włączonym telewizorze i grającym radiu.

Skoro gotujesz przy włączonym telewizorze, rozmawiasz z domownikami przy grającym radiu, to skąd by Tobie przyszło do głowy wyłączać te urządzenia na czas czytania. Przecież one z automatu chodzą od świtu do późnej nocy…

Potem nie wiadomo skąd się irytujesz, że nie rozumiesz, że czytanie po angielsku nie ma sensu. Bo przecież to wina Twojego angielskiego a nie atmosfery w około, że nie możesz się skupić.

Wyłącz telewizor. Czy możesz z jednej strony zerkać i słuchać czegoś po polsku, a z drugiej starać się skupić na czytaniu po angielsku? Chyba tylko mistrzowie mają takie zdolności.

Ścisz radio. Muzyka może grać w tle lub w słuchawkach, byle nie dudniła w uszach.

silence is golden 

milczenie jest złotem 

 

Ustalaj zbyt ambitne cele przy czytaniu książek po angielsku.

 Może na początku masz zapał i chcesz czytać jedną książkę po angielsku za drugą. Potem rzeczywistość okazuje się być brutalną.

Nie jesteś w stanie przeczytać 30 stron w ciągu pół godziny tak jak po polsku, bo po angielsku czyta się wolniej.

Nie rozumiesz wszystkich słówek i okazuje się że przez to gubisz akcję. Potrzebujesz zaglądać do słownika i czytać niektóre fragmenty kilkakrotnie. Zaczynasz się niecierpliwić i powątpiewać w swoją znajomość angielskiego.

Czytając książki po angielsku możesz, a nawet powinnaś/powinieneś wyznaczać cele, ale powinny być one realne. Realne czyli dostosowane do Twoich:

  • potrzeb – po co uczysz się angielskiego,
  • możliwości – na jakim poziomie znajomości angielskiego jesteś
  • warunków – ilość obowiązków i realnego czasu na czytanie

look before you leap

mierz siły na zamiary

 

Czytaj po angielsku wszystkie książki, które inni Tobie polecają.

Ktoś polecił Tobie książkę po angielsku, która Cię zachwyciła. Nieważne, że to romans, a Ty lubisz tylko kryminały (1).

Bierzesz i czytasz. Inny sprezentował Ci książkę o uprawie krzewów iglastych, bo wie, że to Twoje hobby. Nie zważając na to, że w książce jest zaawansowane słownictwo, a Twój angielski od lat nieużywany bierzesz i czytasz (2).

Zobaczyłeś ranking w księgarni „TOP 10” książek po angielsku. Kupujesz tą numer 1, bo chcesz być najlepszy. Mało jest w tym momencie dla Ciebie istotne, że książka jest pisana językiem bardzo potocznym i będziesz przez to czytać frazy błędne językowo (3).

Te wszystkie i wiele innych czynników spowodują, że przestaniesz lubić czytać książki po angielsku. Po pierwsze będziesz się męczyć czytając coś, co Cię w ogóle nie interesuje (z przykładu 1).

Po drugie zniechęcisz się nie rozumiejąc o czym czytasz i nawet przy najszczerszych chęciach zmęczysz się ciągle zaglądając do słownika (z przykładu 2).

Po trzecie zapamiętasz jakiś ciekawy zwrot, powiesz go przy kimś kto zna angielski lepiej od Ciebie i okaże się, że to jest zła forma. Ogłupiejesz nie pamiętając, co jeszcze niestety zapamiętałaś/eś z tej książki i czego nie używać. (z przykładu 3).

Starannie dobieraj książki do czytania w języku angielskim. Kieruj się tym, czym się interesujesz i jaki jest Twój poziom angielskiego.

Możesz oczywiście sugerować się opiniami i zaleceniami innych ale nie bierz wszystkiego w ciemno.

to err is human 

błądzić jest rzeczą ludzką 

 

Uparcie czytasz każdą książkę po angielsku do końca.

 Czytasz wszystkie książki po angielsku, które Ci wpadną w ręce (jak na przykład te z powyższego punktu). Mimo, że czujesz, iż coś jest nie tak, idziesz w zaparte. Bo przecież nie możesz tej książki odłożyć.

Dzieje się tak z różnych powodów. Nie chcesz komuś sprawić przykrości, łudzisz się, że w końcu się wciągniesz, każdy ja czyta, to Ty tez musisz, rzekomo ma Tobie pomóc.

Tracisz swój cenny czas, a po czytaniu jesteś bardziej zmęczona/y niż przed. Czytanie po angielsku jest wystarczającym wyzwaniem, żeby je jeszcze sobie utrudniać ciężką lekturą.

Chyba już jakiś czas temu skończyłaś/eś szkołę, prawda? Teraz już nie prześladuje Cię obowiązkowa lista lektur szkolnych.

Teraz jesteś wolna/y. Książka Cię nudzi, nie trafiłaś/eś na ciekawą? Nic prostszego, po prostu ją odłóż. Nie martw się, że Ci jej szkoda. Możesz za jakiś czas do niej wrócić, możesz też ją komuś sprezentować.

much ado about nothing 

wiele hałasu o nic